Na działce coraz smutniej, ale pracy jest
dosyć...
Głodem w guzaka
Jednym z najmniejszych pod
względem rozmiarów, ale największych z powodu wyrządzanych strat w warzywach
korzeniowych jest szkodnik o nazwie guzak północny, żerujący głównie na
korzeniach marchwi. Obecność guzaka na grządce łatwo stwierdzić widząc na
korzeniach marchwi małe narośla zwane galasami, których ilość i wielkość rośnie
wraz z upływem czasu. Korzenie ulegają dużej deformacji i zwyrodnieniu. Tracą
one zdolność przesyłania w górę rośliny - do łodyg i liści - substancji
spożywczych, na skutek czego roślina po prostu ginie.
Jak się uwolnić od guzaka?
Nie uprawiać
marchwi i pietruszki, i innych upraw będących jego żywicielami z roku na rok na
tym samym stanowisku. Na zagonach, które nawiedził ten wredny szkodnik posiać
trawę lub kukurydzę albo wysadzić kapustę i wtedy jego dni są już policzone.
Zginie śmiercią głodową, bo tych upraw zwyczajnie nie trawi.
Polowanie na wilki
Po zbiorze owoców wielu
działkowców co rychlej usuwa tzw. wilki, czyli pionowe, młode długopędy
wybijające u nasady konarów. Wycinanie tych pędów jest przysłowiowym polowaniem
na wilka. Jak się okazuje i w tej działalności ogrodniczej należy zachować umiar
i nie przesadzać z tępieniem odrostów, bo to niekiedy może być praktyką
szkodliwą.
Ogołocone gałęzie szybciej przemarzają i ulegają poparzeniom
słonecznym. Pewną ilość wilków należy więc zostawiać, po skróceniu ich długości
i w skupieniu nie gęstszym niż 15 cm jeden od drugiego. Niektóre wilki zamiast
wycinać, należy nagiąć i podwiązać, co po jakimś czasie zaowocuje... owocowaniem
gałęzi, które w pierwszym stadium swego życia były wilkami.
Jesienny przegląd
Jesienią wykopujemy,
zbieramy i zrywamy plony. To dobra sposobność do sprawdzenia, z jakimi
szkodnikami i chorobami ma do czynienia nasza roślinność na działce. Jeżeli przy
usuwaniu z ziemi resztek roślin kapustnych zauważymy, że na korzeniach są
palczaste wyrostki, będzie to znak obecności grzyba wywołującego chorobę o
nazwie kiła kapuściana. Rozwija się ona zwłaszcza w warunkach ciepłej i
wilgotnej pogody najczęściej na zakwaszonych glebach.
Zaatakowane przez kiłę
rośliny należy co rychlej usunąć, a działkę zwapnować.
Na parę lat powinno
się zaprzestać uprawy roślin kapustnych na działkach, na których wystąpiła kiła
kapuściana. Wykopując z ziemi marchew powinniśmy zwrócić uwagę na ewentualne
palczaste rozgałęzienia oraz drobne korzonki z okrągłymi wyrostkami. Byłby to
dowód występowania guzaka północnego.
Kędzierzawe liście
Skoro już wiemy jak
poradzić sobie z guzakiem północnym żerującym głównie w warzywach korzeniowych,
to przejdźmy do porów, bo one także mogą być drążone przez szkodnika zwanego
miniarką. Jeśli w białej części tej rośliny widać podłużne rowki z białymi
larwami, to jest to właśnie miniarka. Takich porów nie zostawiamy na działce,
lecz po usunięciu owada i uszkodzeń przeznaczamy warzywo do rychłego spożycia.
O tej porze roku można zająć się likwidacją kędzierzawości liści brzoskwiń,
ponieważ nie ma już.., liści na tych drzewach. Do zabiegu można bowiem
przystąpić wtedy, gdy liście znajdą się na ziemi. Na tę chorobę stosujemy m.in.
Syllit 65 WP oraz Miedzian 50 WP. Oprysk powinien być wyjątkowo dokładny i
obfity.
Nie przesadzać z przesadzaniem
Z
przesadzaniem drzew owocowych żaden ogrodnik nie powinien... przesadzać. Jeśli
już musimy przenieść rosnące drzewko z miejsca na miejsce, to taką operację bez
większego ryzyka można przeprowadzać na drzewkach 2 – 4 letnich. Najlepsza porą
na taki zabieg jest druga połowa października. Wykopując drzewko trzeba uważać,
aby nie uszkodzić korzeni. Najlepiej wykopać całe drzewko z dużą, bryłą
korzeniową.
W sytuacjach wyjątkowych możemy też decydować się na
transplantację starszego drzewka, poprzedzając to przygotowaniem z rocznym
wyprzedzeniem. Najpierw wykopujemy wokół korzenia w promieniu 0,5 m od pnia
rowek głębokości 40 cm, a w roku następnym na
wiosnę wykopujemy i zasypujemy
kompostem. Skrócone korzenie wzbogacą się o nowe korzonki, które rozrosną się i
wzmocnią w tym kompoście.
Rady spod … krzaka
Orzech włoski przerasta
działkę swoimi rozmiarami. Jabłonie o silnym wzroście też do naszych ogródków
specjalnie nie przystają. Grusze są kapryśne i wymagają specjalistycznych
zabiegów. Morele i brzoskwinie są zbyt wrażliwe na mrozy. Nieźle na naszym
gruncie radzi sobie wiśnia Łutówka, a ze śliw Węgierka Zwykła. Kto wie czy
najbardziej odpowiednią uprawą sadowniczą w naszym ogrodzie nie jest krzak
porzeczki i agrestu.
Prezentujemy zatem niektóre odmiany porzeczki czarnej,
czerwonej, agrestu i malin, które - naszym zdaniem powinny być stałym
składnikiem roślinnej kompozycji w ogródkach działkowych. Spośród wielu odmian
porzeczki czarnej na naszą uwagę zasługuje zwłaszcza Bona, która ma krzew
średniej wielkości lub mały o szerokim pokroju, owoce natomiast duże, jędrne,
skupione w krótkich gronach. Dojrzewa w połowie lipca.
Wyniosły Ben Nevis
Odmiana szkocka Ben
Nevis o średniej wielkości krzewu, kulistym, wzniesionym pokroju. Owoce
duże i średniej wielkości, błyszczące, równomiernie dojrzewające o wysokich
właściwościach przetwórczych. Plonuje obficie i regularnie. Zbiór w połowie
lipca.
Ben Lomond - odmiana wyhodowana w Wielkiej Brytanii. Pokrój
kulisty, owoce duże i średniej wielkości. Plonuje obficie. Odmiana odporna na
przymrozki i mrozy, lecz wrażliwa na choroby grzybowe. Zbiór owoców pod koniec
lipca.
Ceres - odmiana polska. Krzew średniej wielkości,
rozkładający się pod ciężarem owoców. Średnio odporna na mączniaka, wrażliwa na
rdzę i opadzinę. Owoce duże, nie wyrównane w pojedynczych, dużych i długich
gronach. Ceres nadaje się do ogródków działkowych, tak samo jak poprzednio
wymienione odmiany. Jedną z ważniejszych zalet jest odporność na wielkopąkowca.
Odporny Tisel - odmiana porzeczki czarnej o nazwie Tisel
charakteryzuje się dużą siłą wzrostu i zwartym pokrojem. Dobrze znosi mrozy,
odporna jest na mączniaka i rdzę, średnio radzi sobie z antraktnozą. Ma duże,
kuliste, jędrne owoce o sporej zawartości ekstraktu. Na razie jest to odmiana
trudna do zakupu, bowiem dopiero w 2005 roku została zgłoszona do Rejestru
Odmian Roślin Sadowniczych, a więc jest wyjątkową nowością na rynku ogrodniczym.
Odmiana pochodzenia szkockiego Ben Connan jest odmianą wczesną. Rośnie
silnie. Owoce duże. Owocuje niezawodnie i regularnie. Zbiór owoców w połowie
lipca. W polskich warunkach klimatycznych nie jest jeszcze zbyt gruntownie
przetestowana.
Ben Sarek także pochodzi ze Szkocji. Krzew o słabym
wzroście, zwartym pokroju, rozchylającym się pod ciężarem owoców. Mała
wrażliwość na mróz i wysoka odporność na mączniaka. Owoce dojrzewają
równomiernie, lecz łatwo się osypują. Zbiór w lipcu.
Wśród odmian znanych na
polskim rynku znajdują się jeszcze trzy odmiany porzeczki czarnej pochodzenia
szkockiego. Są to: Ben Adler, Titania, Ben Tirran.
Ben Adler rośnie silnie,
ma pokrój zwarty, jest plenna, umiarkowanie wrażliwa na choroby. Owoce średniej
wielkości w krótkich gronach. Dojrzewa równomiernie. Nie osypuje się.
Titania rośnie silnie, pokrój wyniosły i sztywny. Odporna na mróz i choroby
grzybowe. Owocuje obficie i niezawodnie. Owoce średniej wielkości jędrne. Nadaje
się wybitnie na przetwory.
Ben Tirran - pokrój zwarty, krzew średniej
wielkości. Owoce kuliste, duże, błyszczące o średniej wielkości. Owocuje obficie
pod koniec lipca. Polecana na przetwory.
Warto wiedzieć
Jeśli na drzewie pojawi się
huba, znaczy to, że dni tego drzewa są policzone. Z każdym tygodniem będzie
marnieć, słabnąć i usychać, aż uschnie zupełnie.
Cykoria sałatowa wyhodowana
w ciemności nosi nazwę bielonej. Ma liście blade i smaczniejsze od zielonych, bo
zawierają mniej goryczy. Larwy chrabąszcza w cyklu swojego rozwoju potrafią
zniszczyć około 800 mszyc. Jeśli zabraknie mszyc larwy zjadają się nawzajem.
Niektóre materiały, a wśród nich flizelina maja tę szczególną cechę, że
przepuszczają powietrze, a zatrzymują ciepło. Pod taką osłoną roślina ma ciepło
i ma czym oddychać.
Jeśli we wrześniu po zebraniu ogórków i pomidorów
wysiejemy na tym samym miejscu skiełkowane nasiona kopru i rzodkiewki, to w
listopadzie nadawać się będą do zjedzenia.
Kompostownik nie śmietnik
Niektórzy sądzą,
że kompostownik to takie miejsce na działce, które jest i wytwórnią nawozu
organicznego, czyli ziemi kompostowej, i śmietnikiem. Błędne rozumowanie. Nie
wszystko co kwalifikuje się do śmietnika, można gromadzić w kompostowniku.
A zatem co można?
Wszelkie odpadki kuchenne, a więc obierki
warzywne, resztki ryb, skorupki jaj, fusy po kawie i herbacie, rozdrobnione
zielsko ogrodowe, łęty, liście, odrzucone podczas zbioru owoce, gałęzie, itp.
A czego nie wolno?
Nie wolno wrzucać do kompostownika szkła,
kawałków metalu, drutu, zużytych beterii, uszkodzonych wyrobów z plastiku,
włókien sztucznych, farb i innych chemikaliów, kawałków folii, gruzu.
Porzeczka czerwona
Holenderska odmiana
porzeczki czerwonej o nazwie Jonkheer Van Tets należy do odmian wczesnych,
owocujących z początkiem lipca. Krzew rośnie silnie, a pokrój ma kulisty z
tendencją do rozkładania się pod naporem owoców. Wykazuje średnią odporność na
choroby. Owoce duże, krwistoczerwone, wyrównane pod względem wielkości i
błyszczące. Kwitnie wcześnie i wcześnie też owocuje. Kwiat i pąki narażone są na
przymrozki, na które odmiana ta nie jest, niestety, zbytnio odporna. Zbiór można
przeprowadzać z początkiem lipca.
Inna z holenderskich odmian porzeczki
czerwonej, Rosetta owocuje w końcu lipca, rodzi owoce duże i bardzo duże o
jaskrawoczerwonej barwie. Cieszy się wysoką oceną wśród plantatorów. Bardzo
plenna.
Primus pochodzi ze Słowacji. Wydaje owoce średniej wielkości i duże
w długich gronach złożonych z 20-30 jagód nadających się do bezpośredniego
spożycia i na przetwory. W uprawie znajduje się od prawie 30 lat. Odmiana
średnio wczesna. Owocowanie w połowie lipca.
Chora porzeczka
Jeśli na wiosnę krzewy
porzeczki, takie agrestu, chorują na opadzinę liści i białą plamistość liści,
musimy się liczyć ze znaczną obniżką plonów. Rozmiar szkód możemy łagodzić
stosując opryski Bayletonem 5 WP przed i po kwitnieniu i dodatkowo jeszcze po
zbiorze owoców.
Porzeczki atakowane są przez larwy i gąsienice, które
zżerają liście. Do oprysków bierze się preparaty - Bactospeine Jardin, Basudin
25 EC lub Decis 25 EC. Mszyce pryskamy Bactospeine Jardin i Pirimor 50 DP lub
Anthio.
Wielkopąkowiec porzeczkowy tym się objawia, że pąki są nienaturalnie
nabrzmiałe i znacznie rozluźnione. Szkodnik żeruje bowiem wewnątrz pąków,
wysysając soki z zawiązków liści i kwiatów. Brak na razie preparatu o wysokiej
skuteczności, dlatego zaleca się ręczne usuwanie zaatakowanych pąków.
Liczenie jonów
Co to jest pH? Jest to
wartość określająca stężenie jonów wodorowych w roztworze wodnym. Dla ogrodnika
badanie wartości pH ma duże znaczenie, gdyż wyjaśnia, czy gleba ma odczyn kwaśny
czy zasadowy - co się przekłada na odpowiedź na pytanie, jaka jest zawartość
wapnia w glebie. Wartość pH podaje się w skali od 1 do 14. Wartość gleby
ogrodowej winna mieścić się w granicach 4-9. Przy niższych i wyższych
parametrach rośliny nie występują, a najlepszy dla nich przedział to 6,5-7,2.
Są wszakże rośliny, które dobrze czują się przy niskim pH nie
przekraczającym wartości 4-4,5. Do tej grupy roślin należą m.in.: azalie,
różaneczniki, hortensje i wrzosy.
Czerwony i biały Triumf
Wśród odmian
agrestu prym wiodą angielskie... triumfy - Triumf Czermrony, Triumf Biały, a
ponadto Hinnonmaki rodem z Finlandii, angielska Invieta i Rzeszowski, wiadomo
skąd.
Triumf Czerwony wyhodowany w Anglii, to krzew małych rozmiarów, z
luźnym pokrojem i wiotkimi pędami. Odmiana wytrzymała na mróz i odporna na
mączniaka. Rodzi owoce drobne o kulistym kształcie. Zbiory w połowie lipca.
Drugi Triumf, ten Biały, także pochodzenia angielskiego, podobnie jak Triumf
Czerwony charakteryzuje się silnym wzrostem, wytrzymałością na mróz, ale,
niestety, wysoką wrażliwością na choroby, zwłaszcza na mączniaka. Owoce ma duże,
lekko owalne, złociste i bardzo smaczne. Nadaje się do bezpośredniego spożycia i
na przetwory. Zbiór w lipcu.
Angielska Invieta rośnie silnie, skutecznie
opiera się mrozom i chorobom, owocuje niezawodnie. Jagody ma żółtozielone
pokryte szczeciniastymi włoskami. Zbiór w połowie lipca.
Polka w malinach
Do niedawna z maliny
robiono tylko soki i dżemy. Obecnie bardzo popularne są mrożonki, kompoty i inne
przetwory. Główne walory maliny tkwią w jej smaku i w zawartej w niej witaminie
C oraz pektynach. Malina, wbrew powszechnemu przekonaniu, jest w naszych
ogrodach rośliną młodą. Pojawiła się w naszym kraju na przełomie XIX i XX wieku.
Nasi pradziadowie mogli ją spotkać jako roślinę dziką tylko w lasach.
Krzewy
odmian uprawnych charakteryzują się szybkim wzrostem, wczesnym wchodzeniem w
owocowanie. Zaleca się sadzenie malin w porze jesiennej, gdyż wczesną wiosną
zaczną już wegetację. Warto przypomnieć, że jedna z polskich odmian malin ma
nazwę Polka.
Trawnik po zimie
Jeśli masz zamiar
urządzić sobie na działce trawnik, realizację pomysłu mogłeś zacząć w poprzednim
miesiącu. Teraz jest już za późno. Odłóż pracę do wiosny, na kwiecień lub maj.
Są to najlepsze terminy do siania trawy. A jak powinno się siać? Powinno się
siać wzdłuż i wszerz, by nasiona posypały się gęsto. Połowę dawki wysiewamy na
przykład idąc w kierunku południe-północ, a następnie prostopadle do tej
marszruty, czyli ze wschodu na zachód.
Zaleca się 25-30 g na 1 m. kw. Po
siewie należy przegrabić glebę, aby nasiona znalazły się pod ziemią. Przez
pierwsze dwa tygodnie powinniśmy zadbać, by obsiana powierzchnia była w stanie
wilgotnym.
Z porzeczki agrest
Krzew owocowy o niezbyt
zgrabnej nazwie porzeczko-agrest powstał ze skrzyżowania tych dwu roślin. Po
wielu doświadczeniach, badaniach i zabiegach hodowlanych udało się uzyskać nowy
gatunek łączący główne cechy porzeczki i agrestu.
Jest to roślina
heterozyjna. Rośnie szybciej niż porzeczka czarna, osiąga wysokość 1,5 m. Pędy
nie mają kolców. Owoce są owalne i eliptyczne. Nie mają charakterystycznego dla
starego agrestu nalotu, są gładkie, nie opadają, w okresie dojrzewania.
Z
jednego krzewu można zebrać od 2 do 10 kg owoców. Agrest nowego gatunku zawiera
dużo witaminy C. Nadaje się do przerobu na soki i konfitury.
Polski i fiński
Wśród odmian agrestowych
znajduje się nasz polski Rzeszowski i fiński Hinnonmaki Rot. Odmiana fińska
cechuje się luźnym pokrojem, wiotkimi pędami i owocami o małych wymiarach. Jest
odporna na mróz i mączniaka. Owoce można zrywać w połowie lipca.
Nasz
Rzeszowski agrest ma krzewy silnie rosnące, pokrój wzniosły, pędy grube i
sztywne, dość wrażliwe na mączniaka. Szybko owocuje, już w roku posadzenia.
Plonuje obficie. Owoce bardzo duże, podłużne, twarde o barwie
fioletowo-granatowej. Duże walory przetwórcze.
W naszych ogrodach i
ogródkach na razie nieosiągalne są niemieckie odmiany Maucorines i Rolanda,
odznaczające się dużymi owocami, wysokim plonowaniem i dużą odpornością na
choroby. Bodaj tylko w kolekcji odmian w Instytucie Skierniewicach można się
zapoznać z angielskimi odmianami Pax, Martlet i Greenfinch, podobnie jak z
paroma odmianami ukraińskimi.
Zapach nasion
Na zimowy siew wybiera się
nasiona jeszcze pewniejsze, skrupulatniej sprawdzone i wyższej jakości niż do
siewu wiosennego. Bo idą do trudniejszych warunków - do zimnej ziemi, do mrozu,
pod śnieg. Im nasiona świeższe tym lepsze. Tę świeżość łatwo wyczuć nosem.
Świeższe pachną mocniej. Jesienią powinno się siać gęściej niż na wiosnę, bowiem
część nasion może wyginąć, czyli po prostu wymarznąć. Obsiane lub obsadzone, na
przykład czosnkiem, zagony należy lekko przyklepać, lub przejechać po nich
ogrodowym walcem, a po zamarznięciu ziemi przykryć grządki słomą, włókniną albo
drobnymi gałęziami iglaków.
Dobry wybór
Wybór miejsca na siew
przedzimowy jest bodaj ważniejszy niż pod zasiew w porze wiosennej. Wybrać
należy stanowisko o dobrym nasłonecznieniu, by na wiosnę roślina miała jak
najwięcej ciepła i światła. Gleba powinna być lekka i przepuszczalna z dużą
zawartością próchnicy.
Na przedzimowe siewy nie nadają się gleby ciężkie,
zlewne, zimne takie jak iły, a zwłaszcza takie, które po wiosennych roztopach
zbyt długo i w nadmiernych ilościach zatrzymują wodę, wytwarzając przez to
warunki beztlenowe prowadzące do obumierania nasion.
Bezpośrednio przed
siewem nie wolno też przeprowadzać wapnowania ani nawożenia obornikiem. Siew
jesienny, zwłaszcza marchwi i pietruszki jest przedsięwzięciem ryzykownym,
bowiem zawsze się może tak zdarzyć, że po kilkunastu dniach po wysiewie może
nadejść parę ciepłych dni i zmusić nasiona do wypuszczenia kiełków, które zginą,
gdy przyjdzie mróz.
Mróz i gleba
Mgr Elżbieta Sikora z
Instytutu Warzywnictwa w Skierniewicach stwierdza: "Gleba na jesieni powinna być
przekopana. Zwykle kopie się na głębokość szpadla w ten sposób, by odcinane
skiby układały się pionowo, nie naruszone, w tzw. ostrej skibie, co powoduje
lepsze nagromadzenie się wody w okresie zimy. Brył się nie rozbija i nie
wyrównuje powierzchni. Sprzyja to lepszemu oddziaływaniu mrozu na glebę.
Niska temperatura rozkrusza glebę i przyczynia się do powstawania struktury
gruzełkowatej. Przy tym, jeśli w glebie znajdują się larwy szkodników, czy inne
ich formy przetrwalnikowe, są one wyrzucane przy kopaniu na powierzchnię i giną.
Podczas kopania jest też okazja do wybierania całych rozłogów perzu i innych
chwastów wieloletnich".
"Ostra skiba"
Prócz jesiennych siewów i
nasadzeń na działkach trwają głównie prace porządkowe. Zbiera się resztki po
uprawach, zgrabia badyle, łęty, liście, resztki po koszonej trawie itp.
Przed zimą rozrzuca się też na działkach, podobnie jak na polach obornik i
nawozy mineralne. A jak już się nawóz rzuci na ziemię, to trzeba co rychlej
zagony przekopać, aby zawarte w gnoju czy produktach mineralnych składniki
pokarmowe nie szły w powietrze, lecz do gleby.
Panują różne poglądy na temat
przekopywania działek na wiosnę i jesienią. Zwłaszcza wiosenne kopanie ma wielu
przeciwników, którzy twierdzą, że taki zabieg zbytnio wysusza glebę i uwalnia
wiele związków potrzebnych pod powierzchnią ziemi.
Jesienne "przekopki" mają
zdecydowanie mniej przeciwników, choć nie brak takich specjalistów, którzy
uważają, że na "ostrej skibie" więcej się traci niż zyskuje. Czy to prawda?
Obornik ze sklepu
Dzisiaj, w roku 2006, w
sklepach ogrodniczych kupić możemy nie tylko tradycyjne, znane od dawna nawozy
mineralne takie, jak siarczan amonu, superfosfat, saletra i saletrzak, mieszanki
wieloskładnikowe Fructus, Azofoska, Agrofoska, Magiczna Siła, ale także
wieloskładnikowe nawozy organiczne w postaci mieszanek mącznych z rogów, krwi i
kości.
Do tej grupy należy też mączka rogowa i wióry rogowe. Prócz azotu
mają dużą dawkę fosforu, niestety, pozbawione są zupełnie potasu.
Do nabycia
są także suszone nawozy - kurzy i bydlęcy - w odpowiednich mieszankach na
tworzenie się próchnicy w glebie. Warto pamiętać, że te koncentraty nawozów
organicznych przetwarzają się w glebie wolniej, ale za to dłużej spełniają rolę
aktywnych składników pokarmowych.
Łopata i gnój
Jak się okazuje, nawet
rozrzucanie obornika, zwanego przez chłopów gnojem, a następnie wprowadzanie go
do gleby nie jest przedsięwzięciem tak prostym Jak by się wydawać mogło. Otóż i
w tej robocie popełniamy często błąd wkładając obornik na dno bruzdy, a nie na
bok odłożone skiby.
Jak się to robi poucza znana nam już p. mgr Elżbieta
Sikora z Instytutu Warzywnictwa w Skierniewicach: "Gdy kopanie grządek łączymy z
przykryciem obornika, to nawóz ten rozrzucony równomiernie na powierzchni
nagarnia się na bok pierwszej odciętej szpadlem skiby, a nie na jej dno. Potem
przykrywa się go następnymi rzędami skib. Wtedy obornik będzie przykryty płytko
i szybciej ulegnie rozkładowi przy dostepie powietrza i wody".
Liść w śniegu
Buraki naciowe, czyli
boćwinę także możemy przetrzymać przez zimę na działce, pod warunkiem, że będzie
przykryta śniegiem. Przewidując zimę bez śniegu, lecz z silnymi mrozami, warzywo
należy okopać w taki sposób, aby ziemia okrywała całe ogonki liściowe.
Dodatkowa osłoną może być słoma, liście, gałązki iglaków, trociny, wióry
itp. W taki sposób opatulona boćwina będzie zdatna do zrywania z początkiem
wiosny. Przy sposobności sprawdzamy grządki, na których w ostatnich paru dniach
wysialiśmy ozimą marchew lub
pietruszkę. Jeżeli wiatr zwiał na boki słomę,
liście lub inną okrywę, poprawmy co trzeba.
Wiemy? Nie wiemy?
Późne odmiany marchwi
pozostają w ziemi, od zasiewu do zbioru prawie pół roku.
Pietruszkę
sprowadzili do Polski włoscy ogrodnicy królowej Bony w roku 1518. "Bez
kwaszonych buraków, przynajmniej w niektórych stronach, żadne się gospodarstwo
nie obejdzie"- tak pisał
jeden z polskich przyrodników Jan Krzysztof Kluk w
XVIII wieku. Skorzonera zwana też wężymordem była traktowana w przeszłości jako
roślina lecznicza, głównie jako odtrutka na
jad żmii. Czas wegetacji
rzodkiewki, od wysiewu do zbioru, wynosi około 35 dni. Pięć razy krócej niż
marchwi.
Rzodkiew znano jut w czasach egipskich faraonów. Jadali ją
budowniczowie piramidy Cheopsa.
O dostojnym wieku czosnku świadczą zapisy
chińskie i wzmianki w Biblii (Księga Liczb).